#37. Pozdrowienia z Englisha :d

Siemka! ;D

Ciężko jest pisać bloga o wydarzeniach z gry, w której nie ma żadnych wydarzeń ^^'

Ja jednak postaram się sprostać temu zadaniu i piszę! Ot tak, bo mam ochotę xD

Dzisiaj postanowiłam sprawdzić stan swojej pandy na Angielskim Panfu, ale to co zobaczyłam...

Tego uczucia się nie da opisać! Tętniące życiem Miasto, w którym wszystkie pandy ze sobą czatują. No po prostu marzenie :)

Fajnie by było, gdyby i nasze Miasto się zapełniło, albo chociaż Plaża, czy cokolwiek innego.

Miejsce jest nieważne (a przynajmniej pozostaje do ustalenia ;)). Najważniejsza jest data. Czego? Pierwszego spotkania dawnych "Panfowiczów" na Panfu! :D

Pora trochę ożywić ten nasz serwer i te nasze wspomnienia z nim związane. Dlatego, jako organizatorka, pytam Was, czytelnicy, kiedy i gdzie mogłoby się to odbyć?

Jeżeli w komentarzach podacie terminy, ja wybiorę najbardziej odpowiedni, jeśli zaś nie będzie żadnych komentarzy, sama znajdę jakiś termin, napiszę o nim w następnym poście i spróbuję w jakiś sposób rozpowszechnić.

Musimy się kiedyś zebrać i znów zacząć odwiedzać Panfu, bo bez czatu też się da, tylko trzeba CHCIEĆ! ;)

Ok, o swoim pomyśle już napisałam. Teraz pora na jakieś ciekawe (lub mniej ciekawe xD) fotki i jeden rysuneczek, taki prezent dla Was ;))

Tak wyglądam i taką noszę ksywkę na Angielskim Panfu ;))

To super uczucie móc znowu popisać *-* Polecam, warto :)

A to mój koślawy rysuneczek z Painta i kolorowany w Gimpie xD

(tytuł: "Cosmic Skirt")

No, wszystkim się już z Wami podzieliłam. Piszcie komentarze, co do daty spotkania i oczywiście...

...do napisania ;D

Wasza Bunneary